Ten chleb jest przede wszystkim dla miłośników chlebów jasnych. Wymaga dużo cierpliwości i dość dużo czasu, ale naprawdę warto. Ma delikatną, ale jednocześnie chrupiącą skórkę. Wykonany jest z mąki orkiszowej chlebowej i pomimo tego, że jest chlebem jasnym to jest zdrowy.
Na początku robimy zaczyn - mieszamy:
ok. 3 łyżki zakwasu żytniego (przygotowanego według przepisu znajdującego się tutaj)
200 g mąki orkiszowej chlebowej (typ 750)
100 ml letniej wody
- Gotowy zaczyn przykrywamy czystą bawełnianą ściereczką i odstawiamy na minimum 12 godzin, ale nie dłużej niż 16 godzin (najwygodniej jest zaczyn przygotować wieczorem przed tym dniem, w którym będziemy piec chleb).
A teraz chleb - mieszamy:
600 g mąki orkiszowej chlebowej (typ 750)
1 łyżka soli
300 ml ciepłej wody
przygotowany wcześniej zaczyn
- Po wymieszaniu wszystkich składników porządnie przez ok. 10 minut wyrabiamy ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne i nie będzie przyklejało się do palców. Gotowe ciasto odstawić na godzinę w ciepłe miejsce przykryte ściereczką.
- Po godzinie wyjmujemy ciasto na oprószoną mąką deskę i wyrabiamy przez kolejne 5-7 minut. Wkładamy z powrotem do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce.
- Po godzinie ponownie wyrób ciasto na oprószonej mąką desce i znów odstaw na godzinę przykryte ściereczką.
- Po tym czasie wyjmij i podziel ciasto na 2 części (możesz też zostawić 1 większą część, ale trzeba będzie odpowiedni zwiększyć czas pieczenia chleba),, uformuj kule i włóż do posmarowanej oliwą formy, w której będziesz piec chleb (ja z reguły używam naczynia żaroodpornego), nakryj ściereczką i odstaw na kolejne 3-4 godziny do wyrośnięcia.
- Następnie wyrośnięte bochenki włóż do rozgrzanego do temperatury 250 stopni piekarnika i piecz przez 45 minut. W połowie tego czasu można sprawdzić, czy góra chleba się nie przypieka zbyt mocno - jeżeli tak, to można ją delikatnie przykryć kawałkiem folii aluminiowej.
- Na koniec wyjmij chleb na kratę kuchenną i zostaw do ostygnięcia.
pięknie wyszedł, aż żałuję, ze nie mam teraz mąki orkiszowej w domu, bo bym zrobiła :/
OdpowiedzUsuń